Ta witryna wykorzystuje pliki cookies by zarządzać sesją użytkownika. Cookies używane są także do monitorowania statystyk strony, oraz zarządzania reklamami.
W kazdej chwili możesz wyłączyć cookies. Wyłączenie ciasteczek może spowodować nieprawidłowe działanie witryny. Więcej w naszej polityce prywatności.

Artykuł:

„Gdańsk przed Euro: na razie bardzo źle”

Napisany przez www.e-konferencje.pl, dnia 2008-08-11 09:42:14

Dotychczasowe przygotowania Gdańska do Euro 2012 zostały bardzo nisko ocenione przez władze Europejskiego Związku Piłki Nożnej (UEFA).

Dotychczasowe przygotowania Gdańska do Euro 2012 zostały bardzo nisko ocenione przez władze Europejskiego Związku Piłki Nożnej (UEFA).

W najnowszym raporcie UEFA Gdańsk zajął przedostatnie miejsce spośród sześciu polskich miast i został wyprzedzony nawet przez rezerwowe miasta - Kraków i Chorzów.

Jednak nie martwi to wcale władz spółki BIEG 2012 (Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012). - Nie ma się czego obawiać - twierdzi Ryszard Trykosko, prezes BIEG 2012. - Gdańsk jest wyprzedzany tylko jeśli chodzi o hotele i lotnisko.

A hotele przecież się budują, a nawet jeśli nie zdążymy, to mamy alternatywę, czyli wykorzystanie luksusowych statków, na których zamieszkają działacze UEFA. Rozbudowa lotniska także jest w planie i zgodnie z harmonogramem jest realizowana.

Prezes spółki nie boi się też o komunikację i dowóz kibiców do Baltic Areny.
- Cały system jest już przygotowany - zapewnia prezes Trykosko. - Wymiana tramwajów, naprawa dróg. Moim zdaniem, wcale nie odstajemy od innych miast, jak np. Wrocławia.

W swoim raporcie UEFA sugeruje także zastanowienie się nad zmniejszeniem stadionu w Gdańsku, który planowany jest na 44 tysiące kibiców.
- To niemożliwe - mówi Trykosko. - Po pierwsze, jednym z warunków rozegrania meczu ćwierćfinałowego jest stadion na minimum 40 tys. osób.

A po drugie, do końca miesiąca zbieramy dokumentację budowlaną i jakiekolwiek zmiany uniemożliwiłyby budowę stadionu w określonym terminie. Dokumentacja stadionu jest zrobiona na 44 tysiące miejsc i tak samo jest w umowie między UEFA a Gdańskiem.

Prezes BIEG 2012 traktuje dane z raportu nie jako ostrzeżenie, ale raczej wskazanie na problemy, którym należy się przyjrzeć. - Oczywiście przyjrzymy się temu bardziej szczegółowo, ale jak już mówiłem, o zmniejszeniu stadionu nie ma mowy - mówi Trykosko.

- Ta sugestia może dotyczyć Wrocławia, w którym nie będzie meczów ćwierćfinałowych, ale na pewno nie Gdańska. My mamy w planie jak na razie trzy mecze eliminacyjne i jeden ćwierćfinałowy. A żeby mógł się odbyć, musi być minimum 40 tysięcy miejsc na stadionie.

 

Źródło: Dziennik Bałtycki

Katarzyna Szcześniak

 

Użyte tagi: gdańsk, miasta, euro 2012, inwestycje, stadiony, przygotowania na euro

Zobacz także:

Obiekty konferencyjne | Sale konferencyjne | Artykuły i Poradniki | Dodaj Obiekt/Salę | Reklama | Newsletter | Regulamin | Partnerzy | O nas / Kontakt

© 2011 - 2024 Aplit Wszelkie prawa zastrzeżone.