Ta witryna wykorzystuje pliki cookies by zarządzać sesją użytkownika. Cookies używane są także do monitorowania statystyk strony, oraz zarządzania reklamami.
W kazdej chwili możesz wyłączyć cookies. Wyłączenie ciasteczek może spowodować nieprawidłowe działanie witryny. Więcej w naszej polityce prywatności.

Artykuł:

Faktoring – czy klient musi wiedzieć o zawartej umowie?

Napisany przez lh, dnia 2016-12-16 11:41:42

Niezapłacone faktury to zmora wielu przedsiębiorców, zwłaszcza tych z sektora MMŚP. Drobne firmy, w trosce o utrzymanie właściwych relacji z klientami, niechętnie upominają się o zapłatę należności. Nawet jeśli znajdą sposób na pozbycie się tego problemu, zawierając umowę faktoringu, nie chcą tego nie ujawniać swoim nabywcom, by zachować pozytywny wizerunek. Czy można zachować dyskrecję w sprawie faktoringu?

Temat przybliża doświadczona firma zajmującą się faktoringiem na co dzień - http://m-faktor.pl/.

Faktoring - lepiej zapobiegać, niż leczyć

Decydując się na zawarcie umowy faktoringowej, firma zyskuje należną zapłatę za fakturę tuż po jej wystawieniu. Oczywiście, tego rodzaju udogodnienie nie jest aktem altruizmu faktora, pobiera on za to prowizję. Trzeba przyznać jednak, że poniesiony koszt w tym przypadku jest niewielki, mając w perspektywie oczekiwanie na zapłatę w terminie oznaczonym na 90 dni i jednoczesny brak pewności, czy termin ten zostanie dotrzymany.


Na czym polega faktoring?

W obliczu kryzysu firmy spowodowanego nierzetelnością kontrahentów, przedsiębiorcy najczęściej decydują się na zaciąganie kredytów. Tylko niewielki procenty wybiera faktoring. Niska liczba zainteresowanych tą metodą zapewnienia sobie płynności finansowej, bynajmniej nie wynika z gorszych, niż w przypadku kredytów warunków zawieranych umów. Głównym powodem jest nieznajomość tematu, a przez to nieufność do stosunkowo nowego produktu finansowego.

Jak wygląda faktoring z bliska?

Do umowy zawieranej pomiędzy sprzedawcą (wierzycielem), a jego klientem (dłużnikiem) przystępuje trzeci podmiot – faktor. To on opłaca fakturę za wierzyciela zaraz po jej wystawieniu i przedłożeniu faktorowi kopii tego dokumentu, wierzyciel zaś reguluje należność w terminie wskazanym na fakturze (najczęściej jest to termin dość odległy) bezpośrednio faktorowi. Poinformowanie klienta o objęciu faktoringiem jest w tym przypadku konieczne! Klient reguluje swoje zobowiązania na konto faktora. Taki model rozliczeń jest zwany faktoringiem otwartym.

Dyskretny model faktoringu

Wierzyciel (faktorant) może zawrzeć umowę faktoringu półotwartego. Jest to rozwiązanie idealne dla tych sprzedawców, którzy nie chcą przestraszyć swoich klientów ujawnianiem stosowanych rozwiązań. Półotwarty charakter faktoringu zapewnia bowiem dyskrecję do momentu, w którym klient nie będzie zalegać z zapłatą ponad wyznaczony na fakturze termin. Inaczej mówiąc, klient płacący w terminie reguluje należność na konto sprzedawcy, ten zaś przekazuje środki faktorowi. Jeśli klient przekroczy wyznaczony termin zapłaty, zostanie poinformowany o objęciu faktoringiem i konieczności uregulowania należności na konto faktora.

Istnieje też trzeci model – faktoring tajny. Gwarantuje on utrzymanie w tajemnicy umowy faktoringu i regulowanie zobowiązań klienta na konto sprzedawcy, bez względu na etap, na którym znalazło się rozliczenie. Sprzedawca (faktorant) przekazuje wpływające środki do faktora. Trzeba jednak wiedzieć, że faktoring tajny jest stosunkowo rzadko stosowany. Jak podaje w swoich statystykach Polski Związek Faktorów, w trzecim kwartale br., faktoring tajny stanowił ok. 10% całości.



Użyte tagi: faktoring, m-faktor.pl, lh, finanse,

Zobacz także:

Obiekty konferencyjne | Sale konferencyjne | Artykuły i Poradniki | Dodaj Obiekt/Salę | Reklama | Newsletter | Regulamin | Partnerzy | O nas / Kontakt

© 2011 - 2024 Aplit Wszelkie prawa zastrzeżone.